Autor |
Wiadomość |
Dish
Adminka

Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Sob 13:28, 26 Kwi 2008 Temat postu: Sposoby na nudę |
|
Co robicie w szkole na lekcjach/przerwach, by zabić nudę?
* Naszym ostatnim odkryciem jest gra w hokeja. Mieliśmy luźną lekcję religii, więc rozłożyliśmy na dywanie w sali krzesła (jako bramki), wzięliśmy temperówkę jako krążek i zeszyty/książki jako kijki. Ale była zabawa :p. Tylko po tym wszyscy mieli zakrwawione palce, bo to jednak jest gra brutalna (zeszyty - bruliony). Ale strasznie nam przypadła do gustu, bo przez kilka dni graliśmy w to na każdej przerwie.
* Amsek-adamsek floore. Genialna gra :p.
* Numerki. Coś w stylu amsek-adamsek. Siada się w kółku, każdy ma jakiś numerek i należy mówić swój i czyjś numerek, żeby się nie pomylić. Kto się pomyli, wylatuje. Furrora w szkole :p.
* Państwa-miasta - gramy w to na każdej luźniejszej lekcji.
* Monetka - straasznie brutalna gra. My, dziewczyny raczej w to nie gramy :p. Pstryka się w monetę, żeby się kręciła (stojąc). Kto przewróci, temu strzela się monetą w kostki. Bardzo boli, po paru razach już krwawi. :p Można grać na lekcji.
Ogólnie nasza klasa jest raczej w porządku jeśli chodzi o zabawy, czy coś. Jesteśmy zgrani i zawsze wszyscy się przyłączają :p. My w ogóle bardzo często wymyślamy jakieś postrzelone gry :p.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dish dnia Sob 13:28, 26 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Onshi
Obeznany w terenie

Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Sob 13:34, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Lekcja:
*Państwa miasta
*Statki
*Liściki
*Luźne rozmowy przez całą salę - Gadamy całą klasą na głos, a nauczyciele nie mogą nas opanować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dish
Adminka

Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Sob 13:41, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
My 'podobno' jesteśmy najgorszą klasą w całej szkole...
Fakt, że często chłopaki ostro chamsko się zachowują i ogólnie jest harmider... Ale nie wierzę, żeby to była prawda. Chyba co 2 klasa taka jest.
Podobno ŻADEN nauczyciel nie chce przychodzić do nas na zastępstwa i każdy kojarzy naszą klasę. Przynajmniej tak mówią baby przychodzące na zastępstwa i dyra.
Trata tata, gadanie. 6h jest gorsza :p.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AnKa
Autorytet

Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:09, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
*Państwa-miasta Zawsze wygrywam
*Gadamy ze sobą po prostu...
*Wyciągasz Mp3 i słuchasz muzyki
*śpiewasz
*udajesz jakieś postacie
*konwersujesz z nauczycielem od franca np"Jak po francusku jest deszcz? Dlaczego we Francji jedzą żaby,Dlaczego uczniowie mają wolne środy,a chodzą do szkoły w sobotę?. On Ci gada,a ty śpisz... ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mademoiselle
Autorytet

Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Lublin City.
|
Wysłany: Sob 18:15, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
U mnie to przede wszystkim zalezy od lekcji i nauczyciela.
To, że jesteśmy najgorszą klasą to przyznam.
Ostatnio wychowawczyni powiedziała, że mamy:
432 - jedynki
34 - zagrożenia
121 godz. - nieusprawiedliwione / na 3 mies.
Na WOS'ie wszyscy się obijają - grają w karty, państwa i miasta,
robia coś na komórkach, piszą i rysują flamastrami po ławkach, rozmawiają
na karteczki, albo i normalnie.
Na Chemi - wszyscy siedzą prosto, ręce doskonale leżace na ławce.
I cisza. Ale jest strasznie cicho. Wszyscy sie gapią na chemika i nawet nie drgną,
kichną, kaszlną etc. ;d
Na artystycznych przedmiotach mamy luz. Nauczyciele
pozwalając nam słuchac muzyki, śpiewać, gadać etc.
Tylko na koniec lekcji kazdy musi oddać zrobioną już pracę. ;d
A co do francuskiego, to mam podobnie jak Anne ( wolę to, niż Anka
bo to tak ostro brzmi. ;d)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dish
Adminka

Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Sob 18:20, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Mademoiselle napisał: |
432 - jedynki
34 - zagrożenia
121 godz. - nieusprawiedliwione / na 3 mies. |
To ja już może nic nie mówię... :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mademoiselle
Autorytet

Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Lublin City.
|
Wysłany: Sob 18:26, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Hihi. ;d
Nie mam grzecznej klasy, to prawda.
Ani odpowiedzialnej, dostatecznej nawet nie.
Ale atmosfera i ludzie są boscy, really. (;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dish
Adminka

Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Sob 18:31, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Mademoiselle napisał: | Ale atmosfera i ludzie są boscy, really. (; |
W takim razie pozostaje mi tylko pogratulować.
Moja klasa też jest w jakimś tam stopniu zgrana, ale tylko wśród tych osób, które nie są z pokroju 'lamusów i kujonów'. Bo reszta trzyma się raczej razem.
Przeszkadza mi tylko to, że chłopaki z naszej klasy to okropne kable. Strasznie perfidne. Krzysiek, który siedzi na pierwszej ławce (ale nie dlatego, że jest prymusem, czysty przypadek) zawsze wychyla głowę do tyłu i skarży na każdego, który nie ma mundurka lub odrobionej pracy domowej. A mówi, że to dziewczyny to kablary. Perfidne chamstwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mademoiselle
Autorytet

Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Lublin City.
|
Wysłany: Sob 18:34, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Rzeczywiscie, chamstwo. ;d
U nas skarży tylko taki Patryk.
Jest okropny.
' Proszę pana, ja mówiłem, żeby byli cicho'
A tak naprawdę biegał po klasie
i zabierał wszystkim piórniki.
Eh. ludzie potrafia byc okropni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Princess
Autorytet

Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: sie biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 13:08, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Onshi napisał: | Lekcja:
*Państwa miasta
*Statki
*Liściki
*Luźne rozmowy przez całą salę - Gadamy całą klasą na głos, a nauczyciele nie mogą nas opanować.
|
najlepiej jest z Dawidem gadac, bo na niego nikt juz praktycznie nie zwracaa uwagę
wkopywanie kogoś w coś czego nie zrobił
Dish napisał: | (..)Moja klasa też jest w jakimś tam stopniu zgrana, ale tylko wśród tych osób, które nie są z pokroju 'lamusów i kujonów'. Bo reszta trzyma się raczej razem.(..) |
nasza klasa też byłą zgrana,teraz tak jakoś się zmniej razem trzyma,ale wróciliśmy troche do siebie najgorzej było 2semestr w 5klasie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Princess dnia Śro 13:15, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dish
Adminka

Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany: Śro 20:48, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Princess napisał: | najgorzej było 2semestr w 5klasie |
Ty ty, ja jestem w 2 semestrze 5 klasy :p.
Nie no, z większością klasy raczej się dogadujemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
AnKa
Autorytet

Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 12:28, 01 Maj 2008 Temat postu: |
|
U mnie na WOSie to można wszystko robić.Jak jest kartkówa to ja spisuję z zeszytu Robiłam z moją koleżanką Dianą łódęz papieru na Wosie.Zrobię fotę i niedługo dam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monique
Autorytet

Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 16:10, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
Jak nudzi mi się na lekcjach to zazwyczaj rozmawiam z koleżankami, albo wysyłam esemesy, a jak mam za sobą ciężką noc to zdarzy mi się nawet przysypiać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|